Po pierwsze – formalności
To coś, co mnie bardzo odstrasza od kredytu. Ilość formalności, czyli warunków, które trzeba spełnić, a także dokumentów, które należy dostarczyć jest naprawdę bardzo duża. Co więcej, mimo poświęcenia takiej dużej ilości czasu nie mamy nawet pewności, czy kredyt zostanie nam udzielony. A jeśli zostanie, to pozostaje pytanie czy będzie to dobra oferta, czy niekorzystna. Bardzo dużo zależy od tego, ile nasza firma jest na rynku i jak sobie na nim radzi. Młode firmy lub te z niewielkimi obrotami nie mają co liczyć na kredyt, a jeśli już to na niekorzystne warunki. Nieco inaczej jest jeśli chodzi o leasing. Tutaj formalności są ograniczone do minimum. Co więcej, decyzję o tym, czy udzielić nam leasingu możemy dostać nawet od ręki. Oczywiście, niezbędne dokumenty i tak są konieczne do dostarczenia, jednak jest ich zdecydowanie mniej. Nawet firmy z ledwie rocznym stażem mogą starać się o leasing, oczywiście nie otrzymają tak atrakcyjnych warunków, jak firmy wieloletnie, jednak nadal to będzie dobra oferta, jeśli szukają sposobów na pozyskanie finansowania.
Po drugie – koszty uzyskania przychodu i VAT
To bardzo ważna rzecz, która pozwala nam skutecznie obniżyć podatek dochodowy. Rozważmy leasing operacyjny. W koszty w tym przypadku wpisujemy całe raty leasingowe, a więc zarówno część kapitałową (czyli tą podstawową, którą zawsze musimy zapłacić), jak i tę odsetkową. Co więcej, decydują się na leasingowanie danego środka trwałego musimy najpierw zapłacić opłatę wstępną. Jest to jakiś procent wartości początkowej leasingowanego sprzętu – zwykle wpłaca się od zera do nawet trzydziestu procent ceny. Im większa opłata wstępna, tym naturalnie mniej przyjdzie nam zapłacić w ratach. Opłata wstępna także wliczana jest w te koszty. Jeśli chodzi o leasing finansowy to tutaj w koszty wliczane są opłaty amortyzacyjne. To dość ważne, ponieważ jasno sugeruje, że dany środek trwały znajduje się w majątku naszej firmy. Co za tym idzie, w trakcie umowy leasingowej musimy go w całości zamortyzować. To z kolei powoduje, że nie musimy płacić za wykup przedmiotu, jak to ma miejsce w leasingu finansowym.